środa, 6 stycznia 2016

Półprodukty od ElizaArt

Hej, dziś kolejny post z półfabrykatami od ElizaArt. Tak jak już pisałam na facebooku, dostałam od sklepu ElizaArt bon na darmowe zakupy w ich sklepie. Strasznie lubię robić zakupy, kiedy nie mam konkretnego celu. Dobrałam sobie kilka brakujących rzeczy (kółeczka czy końcówki), ale dodałam do zamówienia także kilka nowości do przetestowania. Półprodukty jak zwykle przyszły bardzo szybko (chyba 2 dni?), bardzo dobrze zapakowane, koraliki dokładnie zabezpieczone. Wszystko bardzo dobrej jakości no i ... bardzo ładne! :D Część rzeczy już przetestowałam i z czystym sumieniem polecam!

Zapraszam na stronę Elizaart - tutaj link
+ na końcu posta znajdziecie krótkie podsumowanie mojej działalności w 2015 roku ;-)



Na pierwszy ogień idą znaki nieskończoności. To już standard w moich zamówieniach - one chyba nigdy się nie znudzą. Kiedyś miałam na nie dużo więcej zamówień, ale w dalszym ciągu zamawiane są, można powiedzieć regularnie. Zamówiłam sobie mniejsze, srebrne nieskończoności - które idealnie pasują do sznureczków 1,5 mm, a nawet do tych bardzo cieniutkich - 1 mm. Co warto podkreślić - nie są ani trochę zniszczone ani pozdzierane - a przy zamówieniach przez internet, często się to zdarza. Mają bardzo ładny, jasny, srebrny kolor. Są pakowane po 4 sztuki, cena jest bardzo "sympatyczna". Dodatkowo zamówiłam sobie dwie większe, złote nieskończoności - takich jeszcze nie miałam. Chyba jeszcze nigdy nie robiłam bransoletek ze złotymi znakami. Taką wielkość już kiedyś miałam i bardzo ją lubię. Moim zdaniem są dużo ładniejsze i dużo lepiej się prezentują. Dobieram do nich sznureczki 1,5 mm lub 2 mm. Pakowane są po dwie sztuki, jakość tak samo jak w przypadku srebrnych - bez zarzutu, cena również bardzo w porządku. Jeśli ktoś jest zainteresowany zakupem, tutaj podaje linki do sklepu:  srebrne znaki nieskończoności znajdziecie tutaj, a złote tutaj


A tutaj moje propozycje bransoletek z wykorzystaniem znaków nieskończoności. Więcej możecie znaleźć na moim facebooku (w tym albumie):


Tutaj kolejne łączniki i zawieszki jakie zamówiłam. Serduszko możecie kupić tutaj. Zauważyłam ostatnio modę na tego typu zawieszki do naszyjników czy bransoletek. Zawieszka jest dobrze wykonana, trochę cięższa, co też jest na plus, mam na nią pewien pomysł - na pewno niedługo się tym podzielę. Kolejna rzecz to łączniki ze strzałą, które znajdziecie tutaj.  Skojarzyła mi się ona z Igrzyskami Śmierci - sama nie wiem czemu. Na pewno pojawi się przy bransoletce w towarzystwie kosogłosa. Jakościowo bardzo fajnie! Ostatnia rzecz to zawieszka  która w każdym sklepie nazywana jest inaczej - tutaj nazwana jest "ręką fatimy" - link do niej  tutaj.  Kiedyś już miałam takie zawieszki, jednak w większym wydaniu, te są dość małe - mają zaledwie 2,5 cm wysokości. Pakowane po 4 sztuki, bardzo fajna jakość!


Tutaj moje bransoletki, z bardzo podobnym motywem:


Dalsza część zawieszek i łączników. Puzzle - ten motyw uwielbiam. Bardzo podoba mi się w zestawieniu w pastelowym, zamszowym rzemieniem, zrobiłam już kilka/kilkanaście takich bransoletek - muszę przyznać, że jest to dość popularny łącznik. Cena jak za 4 sztuki jest świetna - możecie kupić je tutaj. Ostatni już łącznik to rower. Generalnie jak można zauważyć - jest to zawieszka, jednak ja zawsze (ostrożnie) odłamuję "oczko" i używam jako łącznika - tak mi się zdecydowanie bardziej podoba. Ten motyw jest też dość popularny - szczególnie latem - link tutaj.


A tutaj moje propozycje, zarówno z puzzlem jak i z rowerem. Najprostsze możliwe bransoletki, ale moim zdaniem coś w sobie mają:



 To by było na tyle, jeśli chodzi o zawieszki. Kolejną rzeczą, jaką zamówiłam były koraliki. Ostatnio bardzo często robię jakieś "koralikowe" bransoletki - wcześniej ich nie robiłam. Koraliki jakie zamówiłam to kule crackle - których ogromny wybór macie tutaj. Ja zamówiłam rozmiar 6 mm. ElizaArt oferuje naprawdę sporo kolorów i rozmiarów tych koralików. Moim zdaniem są bardzo ładne i będą super prezentować się w bransoletce. Pakowane są po kilkadziesiąt sztuk - w zależności od rozmiaru. Jeśli chodzi o rozmiar, jaki możecie wybrać to jest to: 4mm, 6mm, 8mm, 10mm i 12 mm. Im mniejsze koraliki, tym więcej sztuk. Ceny są bardzo przystępne - co mnie ucieszyło, bo ostatnio jak chciałam zamówić sobie spory zapas koralików, to ceny mnie skutecznie zniechęciły.



A tutaj moje bransoletki z koralików (link do całego folderu): 


 Kolejne elementy to krawatki - ozdobne i zwykłe. Linki znajdziecie tutajtutaj i tutaj. Przydają się praktycznie do wszystkich bransoletek. Akurat tego rodzaju krawatki to dla mnie żadna nowość zamawiam je dość często - bo dość często ich używam. Jakościowo i cenowo są bardzo dobre. Jak widać brązowe pakowane są po 6 sztuk, srebrne po 4 sztuki, a w woreczku znajduje się aż 100 sztuk malutkich krawatek w kolorze srebrnym.


Tutaj przykłady wykorzystania krawatek w moich bransoletkach:



Następne półprodukty - które są niezbędne przy większości bransoletek to zaciski, do których link znajdziecie tutaj. Ja zamówiłam sobie srebrne i złote. Pakowane są po 20 sztuk. Cena jest bardzo dobra, bo kosztują nieco ponad 1 zł. Jakość jest świetna, bardzo dobrze trzymają, nie mam problemu z tym, że po jakimś czasie sznurek się wysunie, co niestety czasem się zdarza. 


Ostatnimi rzeczami jakie zamówiłam były bigle, kółeczka i haczyki. Nie zamawiałam ich dla siebie, więc niestety nie mogę ich ocenić, jedyne co mogę przyznać, to to, że cena jak za tyle sztuk była naprawdę bardzo atrakcyjna. 



To by było na tyle, jeśli chodzi o moje zamówienie. Trochę mnie poniosło, miał być krótki post a zeszło mi kilka godzin - norma. Teraz jeszcze obiecane podsumowanie i będę się żegnać!

Nie podsumuję całego roku, tylko okres, w którym zaczęłam działać pod nową nazwą (czyli okres od września do grudnia). Wprowadziłam w excela zamówienia i wszystko pięknie się podliczyło.Przez te 4 miesiące udało mi się sprzedać dokładnie 101 bransoletek. Liczba polubień na fanpage przekroczyła tysiąc, a liczba obserwatorów na blogu to 258. Pierwszy raz udało mi się wziąć udział w targach, nawiązałam też współpracę ze sklepami Elizaart.pl oraz NeedBead.pl. Podsumowując ten okres, można powiedzieć, że był udany, ale oby było jeszcze lepiej Emotikon wink!

8 komentarzy:

  1. Super, uwielbiam bransoletki i łańcuszki ze znakiem nieskończoności ;)
    dziękuę za komentarz, w takim razie obserwuję i czekam na ciebie ;) buziaki ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne są :D
    grlfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Zachwycające i oryginalne branzoletki *.*
    No po prostu jedyne w swoim rodzaju :D
    Może wspólna obserwacja ? Jeśli tak zacznij i powiadom na blogu :)
    Anishia15.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne rzeczy sobie zamówiłaś! Jak tak na to wszystko patrzę, to aż żałuję, że z tego zrezygnowałam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. O jaaaa... Chyba jestem w niebie! Bajeczne wprost "drobiażdżki"! Te z "nieskończonością" najlepsze! <3
    swiat-zwariowaneej.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawienie komentarza.