środa, 30 grudnia 2015

Targi Młodej Sztuki - Kulturalny Prezent Na Święta

Hej, dziś obiecany post z Targów Młodej Sztuki które odbyły się w sobotę (19 grudnia) w Gdańsku - w Sztuce Wyboru. Targi trwały praktycznie cały dzień. Otwarcie miało być o 13, jednak już wcześniej zaczęli się schodzić ludzie. Zainteresowanie było naprawdę duże. Na Targach można było nabyć obrazy, różnego rodzaju ozdoby, torebki, szaliki i duuużo biżuterii. Ja rozłożyłam się dość wcześnie, więc miałam okazję przejść się po budynku i zobaczyć resztę stanowisk. Sztuka Wyboru to bardzo ciekawe miejsce, same targi też okazały się być ciekawym doświadczeniem, chociaż wydaje mi się, że nie do końca wpisałam się w klimat tego miejsca. Większość wystawców to artyści, ludzie zajmujący się sztuką praktycznie od zawsze. Ceny produktów były czasem bardzo wysokie (oczywiście szły w parze z jakością). Ja nie tworzę rzeczy z prawdziwych kamieni czy srebra, dlatego też cena mojej biżuterii była dużo niższa. Na Targi przygotowałam ok. 130 bransoletek, kilka naszyjników, charmsów i filcowych wyrobów. Nie zabrakło też moich wizytówek, oraz ulotek firm, z którymi współpracuję - ElizaArt oraz NeedBead (są to sklepy z półproduktami do tworzenia biżuterii). Ludzie z zainteresowaniem "częstowali się" ulotkami i dopytywali o asortyment sklepów.  Co do zainteresowania - udało mi się sprzedać kilka bransoletek. Czas na targach minął mi dość szybko, radość sprawiało mi samo to, że ktoś podchodził i oglądał moją biżuterię, albo pytał czy znajdzie mnie w sieci (a było kilka takich osób). Bardzo chętnie wzięłabym udział w kolejnych tego typu targach. Mam nadzieję, że będę miała taką możliwość. Zapraszam do dalszej części posta!





Tak prezentowało się moje stanowisko.


Oprócz bransoletek można było nabyć także naszyjniki, charmsy z babeczkami
oraz filcowe wyroby.
W ostatniej chwili wpadłam na pomysł przygotowania sznurków i charmsów do
bransoletek "niby lilou" - co okazało się być dobrym pomysłem, kilka osób
skorzystało z możliwości stworzenia własnego wzoru bransoletki.
Tutaj reklama mojego stanowiska na instagramie Renaty!
Zaprosiłam mój niezawodny "sztuczny tłum" (w ramach wsparcia :D)

Ulotki sklepów z którymi współpracuję. Rozłożyłam je na swoim stanowisku.
Dokładane były także do każdej sprzedanej bransoletki.


6 komentarzy:

  1. No i gratulacje :D
    Swietnie prezentowalo się twoje stanowisko :D
    grlfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję :) Świetny pomysł z tymi bransoletkami lilou robionymi na miejscu. Te chciałabym kiedyś wziąć udział w czymś takim :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Właśnie mi też się to spodobało, ale w Trójmieście jest bardzo mało takich wydarzeń :(

      Usuń
  3. Gratulacje, że się tam znalazłaś ^^ Kto wie, może za jakiś czas będziesz robiła o wiele lepsze rzeczy i sama będziesz je sprzedawała drożej oraz z innych materiałów. Powodzenia!
    xxpadzixx.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możliwe, na razie małymi kroczkami do przodu.. :D
      Dzięki!

      Usuń

Dziękuję za pozostawienie komentarza.